niedziela, 10 lipca 2011

wyczerniony monitor

zegar wybił północ. już niedziela. jest duszno. i nic mi się nie chce. spać - też.
z portalu społecznościowego wpadają komunikaty. co kto "lubi to". kto co skomentował. i kto z kim zawarł znajomość.
najwięcej tam celebrujących nieudaczników, poecin i linków.
a przecie wystarczy spojrzeć w lustro lub wyczerniony monitor.
kogo tam widzisz? lub nie daj boże - co?

8 komentarzy:

  1. zagladam wszystkim w oczy i mam nadzieje , ze znajde siebie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Portale społecznościowe są jakie są, każdy wie, uszczęśliwiają na siłę wiedzą, której nie potrzebujemy. Ale czy na pewno? Czasami wydaje mi się , że twórcy FB, czy innego tworu wykorzystują powszechną ludzką przypadłość. Ja to nazywam "ciekawość firanki". Takie zerkanie, co sąsiad wyczynia, co kupił, kto go odwiedza, kiedy wraca, z kim wraca (nie daj Boże nie z własną żoną!!!), zajęcie które odciąga od własnego życia, na które może już patrzeć się nie chce....?
    pozdrawiam
    Do

    OdpowiedzUsuń
  3. Posłuchaj Jerzu..
    http://www.youtube.com/watch?v=ggz2UoLJ78Q&feature=related

    Korzystamy z wszystkiego tyle, ile chcemy, nie jesteśmy przymuszani do FB... nasz wybór... a oddzielenie plew i chwastów zawsze jest na czasie... choć wiadomo, to nie jest łatwa sztuka... pozdro...

    OdpowiedzUsuń
  4. @brakciszy:
    napisz do mnie mailem cokolwiek o sobie. :)
    z anonimami nie rozmawiam.

    pełną dyskrecję zapewniam.

    bardzo dziękuję za wpis i takoż pozdrawiam.
    :) Jerz

    OdpowiedzUsuń
  5. @Do:
    mam taką samą prośbę co powyżej.

    Twojej opinii o "podglądactwie" nie podzielam.
    ale nie sądzę bym musiał mieć rację. ;)

    bardzo dziękuję i pozdrawiam.
    :) Jerz

    OdpowiedzUsuń
  6. Bożeno,
    mam kłopoty z połączeniem do sieci. wolno toto chodzi. podany link przesłucham w innym czasie.

    a portale, społecznościowe tym bardziej, uzależniają...

    mocno pozdrawiam!
    :) Jerzy

    OdpowiedzUsuń
  7. Twojego adresu mailowego nie znalazłam, a i chęci na bliższą znajomość jakoś pierzchły :) Przepraszam. Życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Doro, mnie łatwo znaleźć. (adres email też)
    choćby na moim portalu.

    nie masz za co przepraszać.

    bywaj zdrowa! :)

    P.S.
    bliższych znajomości w Sieci nie szukam.

    OdpowiedzUsuń