niedziela, 21 sierpnia 2011

starość jest gorzka

* * *

starość jest gorzka
kiedy przedwcześnie
prawdziwie kocha

śmierć co z oczu
wygląda
i nic już nie można

11 komentarzy:

  1. Czy znasz Jaśka Melę?

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego pytam? Cóż za pytanie? Bo pytam... Chcę, byś mi odpowiedział, czy znasz Jaśka Melę, czy wiesz kto on? I tyle...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożeno, pamiętam jego wyczyny z Kamińskim.
    i coś jeszcze...

    ponawiam swoje zapytanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przypomniałam go sobie po przeczytaniu Twojego wiersza. Młody chłopak... mógłby się "szybko zestarzeć", a jednak? Ciągle pokonujemy siebie, każdy dzień to walka... w pewnym sensie... Można zająć się hodowlą kwiatów i pielęgnować je, można brydżować (sic!), fejsbukować (choć to niezbyt szczytne zajęcie), można czytać kryminały, romanse.. według uznania, potrzeb... Starzenie się jest nieproste, ale nieodwracalne... nie trzeba mu pomagać ...

    I tyle chciałam w związku z Jaśkiem Melą ;-))) Może niepotrzebnie.
    PZDR. B.

    OdpowiedzUsuń
  5. no widzisz, Bożeno, Jaś jest młody.
    i wiekiem i duchem.
    dlatego mnie zdziwił kontekst.

    BL jest przeciwieństwem Jasia.

    mocno pozdrawiam.
    :) Jerzy

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, jest młody... ale mógł się szybko zestarzeć... w każdym wieku można szybciej się starzeć.. czyż nie... przecież duch się nie starzeje... mózg tak.. ciało tak... ale duch ...

    OdpowiedzUsuń
  7. można umrzeć przed narodzeniem,
    przed zestarzeniem się - też.

    a duch... który zwątpił to nie starość?

    OdpowiedzUsuń
  8. zwątpił? w co?
    zwątpił? czy się poddał?

    OdpowiedzUsuń
  9. Co Cię napadło? Starzejemy się od pierwszego dnia narodzin, to naturalny proces. Ale jak sam zauważyłeś, odczuwanie starości jest subiektywne - co jest gorsze? starość fizyczna czy duchowa?

    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  10. Bożeno i Iwono,
    to tylko - być może niebyt udany - wiersz (informuję/przypominam). ;)

    mocno Was pozdrawiam.
    :) Jerzy

    OdpowiedzUsuń