poniedziałek, 26 września 2011

fajnie jest

no to fajnie jest.
już nie mam komórki. komputer też taki już nie mój.
za kilka dóbek będę bez neta. a za jakiś bliżej
nieokreślony tydzień zostanę człowiekiem bez adresu.

a póki co piszcie wiersze na moją cześć! ;)

2 komentarze:

  1. Czasem mędrcy pytani o dostęp do nieba bram
    mówią nam,że w życiu trzeba umieć zachować proporcje,ale czasem człowiek zostaje sam
    i wtedy nie ma żadnych ram, by te proporcje gdziekolwiek umieścić.
    nic więcej mi nie przychodzi.Tyle

    ps.
    nie może być tak,jak piszesz, trzeba coś z tym zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Elu,
    nie zawsze można "coś z tym zrobić".

    dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń