narażę się! ale u mnie to normalne...
nie mogę słuchać tych bab w telewizjach
gadających o sporcie. teraz o boksie.
ot news dnia! zmarł Jerzy Kulej.
i hajda! głupie pytania, mylenia dat,
nazwisk, etc.
widać czarno na białym, że odpowiedzialni
za meritum w wyżej wymienonych mediach
albo śpią gdzieś w honolulu albo im to
nie przeszkadza.
aż strach myśleć co będzie w czasie igrzysk
olimpijskich i po.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz