czwartek, 19 lipca 2012

mnie nie bulwersuje żadna afera

mnie nie bulwersuje żadna afera.
w końcu po to te nieuki i nieudacznicy startują w wyborach. w wyścigach po stołki. skoro można bezkarnie za darmo, bez ryzyka, sięgać po niezłe, darmowe pieniądze,
to hulajcie dusze i ciała!
inaczej mówiąc: lato ma się dobrze. a pawlaki z kargulami - jeszcze lepiej.
i nie jest ważne czy ich nazwiska tak swojsko brzmią jak: tusk, kaczyński, kwaśniewski, miller, wałęsa, rydzyk, kalinowski, lepper, giertych, jurek, ziobro i wielu, wielu, innych wybrańców ludu.
a ty uczciwy(?) obywatelu kombinuj jak przeżyć.

pochówki są coraz droższe.

sobota, 14 lipca 2012

ot news dnia!

narażę się! ale u mnie to normalne...
nie mogę słuchać tych bab w telewizjach
gadających o sporcie. teraz o boksie.
ot news dnia! zmarł Jerzy Kulej.
i hajda! głupie pytania, mylenia dat,
nazwisk, etc.
widać czarno na białym, że odpowiedzialni
za meritum w wyżej wymienonych mediach
albo śpią gdzieś w honolulu albo im to
nie przeszkadza.

aż strach myśleć co będzie w czasie igrzysk
olimpijskich i po.

czwartek, 5 lipca 2012

lato szczytuje

- lato szczytuje.

tak powinna brzmieć odpowiedź na pytanie
czołowej celebrytki III RP Moniki Olejnik

- co pan/pani czuje po strzeleniu gola, pioruna, byka...

poniedziałek, 2 lipca 2012

słowa

nie ma nic chwalebnego (w zbiorowym) kopaniu leżących.
słowa rzucane w trakcie aktu odreagowywania swoich lęków,
fobii, niemocy itp. itd. świadczą tylko o linczujących.

a... że ofiary poszły na łatwiznę i pokaz(yw)ały swoje prawdziwe
oblicza już od lat. to co?

inna bajka?

niedziela, 1 lipca 2012

po euro 2012

czyżby polska (i polacy) była aż tak zakompleksiałym krajem
jak facet, który po akcie płciowym czeka - na mniej czy bardziej
zasłużone - pochwały.